Ponieważ żaden pojedynczy zastępczy punkt końcowy nie został zatwierdzony jako obejmujący kliniczne korzyści przedłużonego leczenia i ponieważ niski odsetek zdarzeń klinicznych uniemożliwia zastosowanie takich punktów końcowych do badania terapii pierwszego rzutu, szukaliśmy spójnych wyników wśród punktów końcowych. Nie było istotnej różnicy w długości skutecznego leczenia, mierzonego jako czas do pierwotnego punktu końcowego, pomiędzy grupami otrzymującymi pojedynczy schemat czterech leków a tymi otrzymującymi dwa kolejne schematy trzech leków, niezależnie od kombinacji analogi nukleozydów stosowane w początkowym reżimie. Nie było również znaczących różnic między grupami czterech leków i grupami trzech leków w zmianach liczby komórek CD4. Definicja pierwotnego punktu końcowego została zaprojektowana w celu uchwycenia wszystkich możliwych przyczyn przedwczesnego przerwania leczenia oprócz wirusowego odbicia i toksycznych efektów określonych w protokole. Ponieważ głównym punktem końcowym był czas niepowodzenia leków ze wszystkich trzech klas, pacjenci otrzymujący schemat czterech leków osiągnęli pierwszorzędowy punkt końcowy, gdy mieli pojedynczą niewydolność leczenia (polegającą na zastosowaniu tylko jednej kombinacji analogów nukleozydów) .
Pod względem czasu do drugorzędowych punktów końcowych pierwszej niewydolności reżimu i pierwszej niewydolności wirusologicznej schematy czterech leków były lepsze zarówno od strategii trzech leków rozpoczynających się od schematów zawierających nelfinawir, jak i od terapii daniozyną, stawudyną i efawirenz, ale nie na terapię rozpoczynającą się od zydowudyny, lamiwudyny i efawirenzu. W ciągu trzech lat badania w grupie, w której rozpoczęto terapię zydowudyną, lamiwudyną i efawirenzem, odnotowano stosunkowo niewiele niepowodzeń pierwszego schematu leczenia. Potencjał tego schematu został dodatkowo wykazany przez odkrycie, że zastosowanie tego schematu spowodowało krótszy czas do supresji wirusa niż którykolwiek z schematów czterech leków u osobników z najwyższymi poziomami RNA HIV-1. Chociaż dodanie nelfinawiru do tych trzech leków nie przyniosło dalszych korzyści w odniesieniu do żadnego punktu końcowego, nie można wykluczyć, że inny inhibitor proteazy mógłby być bardziej skuteczny.
Nie było istotnej różnicy w ryzyku toksyczności między grupami czterech leków i grupami trzech leków. Jedynie kombinacja analogów nukleozydów użytych w początkowym schemacie istotnie wpłynęła na ryzyko efektów toksycznych, z większą częstością występowania neuropatii obwodowej, zapalenia trzustki i zaburzeń enzymów wątrobowych u osób, które rozpoczęły terapię dydanozyną i stawudyną niż u tych, którzy rozpoczęli terapię zydowudyną. i lamiwudynę. Wstępne dane z podgrupy pacjentów wykazały również większy stopień utraty tkanki tłuszczowej w kończynach wśród osób, które rozpoczęły terapię dydanozyną i stawudyną10. Wszystkie te toksyczne efekty mogą wynikać z dysfunkcji mitochondriów wywołanej przez analogi nukleozydów.
Schematy przeciwretrowirusowe zawierające leki z więcej niż dwóch klas nie są rutynowo zalecane pacjentom rozpoczynającym terapię przeciwretrowirusową z powodu obaw, że pacjenci, u których leczenie trzema klasami zawodzą, mogą być bardziej zagrożeni lekoopornością w razie niepowodzenia wirusologicznego, pozostawiając im mniej opcji do leczenia. kolejna terapia
[więcej w: busulfan, ambrisentan, belimumab ]
[hasła pokrewne: cards against humanity allegro, quilling allegro, twardzina układowa leczenie ]
Comments are closed.
Przerazajace to…
[..] Oznaczono ponizsze tresci z artykulu oryginalnego: ranking gainerów[…]
Zapisałam mamę i zobaczymy jak będzie
[..] Blog oznaczyl uzycie nastepujacego fragmentu laryngolog[…]
Nie podoba mi sie to co sie dowiedzialem
[..] Blog oznaczyl uzycie nastepujacego fragmentu zdjęcie panoramiczne zębów gliwice[…]
U mnie pojawił się nie jeden włókniak